Ałtaj – Na drogach, których nie ma
“Kiedy jest mi smutno i źle, przychodzę do drzewa-matki” – mówi Pasza. Pasza jest chyba w moim wieku, choć wygląda starzej. Żyje w chatce pośród gór, kilka godzin jazdy konnej od najbliższej wioski. Chatę zbudowali razem z bratem, Sanią. Ale Sania mieszka w wiosce, z żoną, wielką i piękną kobietą. Ma też dzieci, którymi musi się opiekować. A Pasza ma do opieki tylko konie i owce. “Powiedzcie dziewczynom w Polsce, że mieszka tu przystojny kawaler, pracowity i prawie bez nałogów”.......